18.06.2012

Muffiny kukurydziane z borówkami


Uf! Pogoda od soboty całkiem przyzwoita. Słoneczko pięknie grzeje, lato czuć już pełną piersią. A jak lato, to i letnich owoców by sie chciało:) Uwielbiam patrzeć na pełne stragany wypełnione kolorowymi, jędrnymi, świezymi owocami i warzywami.Aż mi sie buźka śmieje, tak jak w sobotnie ranne zakupy z mamą. Nie mogę sie doczekać jak co roku bede robiła zapasy by cieszyć sie ich smakiem równiez w zimne dni zimowe czy jesienne. Sukcesywnie sprzątam zamrażalnik z różnych owoców, i tak padło na borówki amerykańskie, które dostałam w tamtym roku od cioci z działki. Zostało jeszcze jedno pudełeczko,ale juz nawet wiem jak je wykorzystam nastepnym razem :D Nasze jagody już pojawiają sie na straganach, ale są jeszcze bardzo drogie a ich ilość jest nie proporcjonalna do ceny, wiec zacieram ręce i ciesze się ze mam schowane zapasiki, wprawdzie nie nasze polskie ale zawsze coś:)


Dzisiaj przepis muffinki na mące kukurydzianej z borówką amerykańską. Są naprawde niezłe. Mało słodkie, co akurat ostatnio cenię. Dzięki mące kukurydzianej mają śliczny żółciutki kolorek i troszke ziarnistą strukturę. Polecam na popołudniową przekąskę ( choć są dobre o każdej porze dnia .. i nocy :P ) zwłaszcza ze są banalnie proste. Takie muffiny to chyba coś na co czeka moja siotra, która nie udaje ze ma już troche dość wymyślnych ciast i z chęcią zjada oto takie prościutkie, smaczne wypieki,które czasem przygotowuje:)
Przepis z bloga moje wypieki oczywiście;):P


MUFFINY KUKURYDZIANE Z BORÓWKAMI AMERYKAŃSKIMI
/na 12 sztuk/

150 g mąki pszennej
100 g mąki kukurydzianej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
140 g cukru
125 ml oleju
125 ml jogurtu naturalnego
1 jajko
ok. 200 g borówki amerykańskiej 

W jednej misce umieścić wszystkie składniki sypkie, wymieszać. W drugiej misce wymieszać składniki płynne. Składniki płynne wlać do sypki, wymieszać krótko do połączenia dodając na koniec 3/4 borówek. Formę na muffiny wyłożyć papilotkami. Ciasto podzielić na 12 muffinek. Do każdej wcisnąć po kilka borówek tych co zostało. Piec w 200 stopniach przez ok. 20 minut, do suchego patyczka. Wystudzić, można posypać cukrem pudrem.  


3 komentarze: