14.05.2012

Tortoletka -biszkopt z kremem budyniowym, truskawkami i galaretką


 Witam Was bardzo serdecznie. Troche czasu minęło od ostatniego posta. Musicie mi wybaczyć, ostatni czas był dla mnie wyjątkowo trudny a do tego doszła matura ( wszystkie najważniejsze egzaminy juz odhaczone, został juz tylko francuski :)) noi była tak ładna pogoda, że moja przebywanie w domu równało sie z tym że właściwie tylko w nim spałam, bo nawet nauka jakoś tak przyjemniej idzie leżąc na trawce. Przez cały ten okres starałam sie aktywnie spedząc czas, rowerek, spacery i te sprawy, także o pieczeniu prawie nie myslałam biorąc pod uwage to że niedawno dzień bez pieczenia był dla mnie dniem straconym.:)
Mam mnóstwo zaległości blogowych, mnóstwo wypieków do opublikowania ... no może przesadziłam z tym mnóstwo, ale kilka jest, wstyd sie przyznać ale nawet ze Świąt Wielkanocnych. Dzisiaj będzie wyjątek, nie opublikuje przepisu ze zdjęciem, który sobie czeka w czeluściach folderu a będzie to ciasto które jest świeżutkie bo zrobione w ten weekend, tymi starszymi zajmę sie napewno już niedługo.

Przepis na ciasto, które w moim domu nazywa sie poprostu tortoletką. Taką podobną robiłam moja mama, z wyjątkiem masy. Ja postanowiłam zrobić krem budyniowy, strasznie leciutki. Na straganach truskawki sie do mnie usmiechały juz od dłuższego czasu. Doskonale wiem że to jeszcze nie to, nie ten smak ale złamałam sie i postanowiłam jednak zarykowac kupując je. Postawiłam własnie na to ciasto, dlatego że jest to chyba najsmaczniejsze domowe ciasto jakie pamietam z dzieciństwa. Tortoletka jest naprawde pysznym, wakacyjnym i lekkim ciastem. Masa budyniowa, którą przekłada sie biszkopt jest niezwykle lekka, na to truskaweczki zatopione w truskawkowej galaretce. Mniam:) Wszystkim smakowało strasznie, być moze dlatego ze dawno nie było robione a każdy pamieta jak dobre to ciasto jest. Ciasto jest właściwie bez przepisu, bo chyba każdy w swoim domu ma na niego swój patent. Ulubiony przepis na biszkopt, ugotowany,wystudzony budyń utarty z masłem, truskawki i galaretka. Nic trudnego, prawda?
Także zapraszam:)


 TORTOLETKA
blacha 25x25

biszkopt:
6 jajek
1 szklanka cukru
1 szklanka mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
opakowanie cukru waniliowego

 Białka oddzielić od żółtek. Białka ubić na sztywną pianę, dodawac powoli cukier+cukier waniliowy. Ubijac aż piana będzie lśniąca. Dodawać powoli żółtka, miksowac. Stopniowo dodawać przesianą mąkę+ proszek do pieczenia, mieszac szpatułką. Masę wylac do blaszki wyłozonej papierem do pieczenia, piec w 180 stopniach około 30-40 minut, do suchego patyczka. Upieczony wystudzić, wyłożyć z blaszki, przekroić wzdłóż. Mozna naponczowac sokiem z cytryny z wodą.

 dodatki
około 0,5 kg truskawek, pokrojonych na małe kawałeczki
2 galaretki truskawkowe zrobione według instrukcji (2 galaretki to w sumie na 1 litr wody, jednak ja polecam zrobić na 700 ml wody) - wystudzone, tęzejące


masa budyniowa:
2 opakowania budyniu familijnego ( lub 3 opakowania zwykłe) - w sumie ma być na 1,5 litra mleka
zamiast 1,5 litra mleka dajemy 1 litr
ok. 8 łyżek cukru ( lub wiecej do smaku)
1 kostka miękkiego masła
2-3 łyzki soku z cytryny

Budyn przygotowujemy według instrukcji czyli odlewamy do garnuszka troche mleka ok.2 szklanek, dodajemy proszek budyniowy, cukier ( ja dodałam jeszcze ok. 4 łyżek mąki dla pewności ze wyjscie bardzobardzo gęsty) wszystko roztrzepujemy. Reszte mleka wlewamy do garnka i zagotowujemy. Gdy mleko sie zagotuje wlewamy ciągle mieszając zawartość garnuszka z budyniem. Gotujemy mieszając aż do uzyskania gęstego budyniu. Gdy budyń sie ugotuje przekładamy go do suchej zimnej miski i odstawiamy do wystudzenia. Musi byc całkowicie zimny. W misie miksera ubijac masło do białości, nastepnie porcjami, po łyżce dodaje całkowicie zimny budyń. Jesli masa budyniowa nie bedzie chciała sie zmiksować, polecam dodawać po troszku mleka, mi to pomogło:) Tak mozemy regulowac sobie gęstość masy. W tym miejscu warto dodać sok z cytryny i ewentualnie cukier jesli krem jest mało słodki. Miksowac tylko do momentu aż krem bedzie gładki, nie miskować zbyt długo. Gotowy krem podzielić na 2/3 i 1/3 kremu. 2/3 przełozyć biszkopt ( najlepiej do tej samej blaszki w której pieklismy biszkopt), natomiast 1/3 wyłozyć na biszkopt.
Wstawic do lodówki do lekkiego stezenia , w ten sposob galaretka nie wpadnie w krem i biszkopt.Truskawkami wyłożyć wierzch biszkoptu - na kremie. Na to wylać tężejącą galaretkę.Włożyc ciasto do lodówki do stęzenia.

Smacznego:)






5 komentarzy:

  1. Niby takie proste ciasto a zawsze pyszne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam zrobiłem to ciasto i wyszło bardzo dobrze, ale ja proponował bym zrobić biszkopt z 5 jajek, a podczas robienia budyniu dolać troszkę więcej mleka i w ogóle nie dawać do niego mąki bo wyjdzie strasznie gęsta i twarda masa. Oto moje sugestie ale i bez nich ciasto jest super dzięki za przepis ;)

    OdpowiedzUsuń