10.08.2011

Devil's food cake

Pyszne, lekkie, wystarczająco słodkie, z malinami, ciasto totalnie w moim stylu. Moje kubeczki smakowe zostały zaspokojone, moze i wasze też zostaną :D Przepis od niezastąpionej Dorotuś i za nią również cytuję.


DEVIL'S FOOD CAKE*

składniki
200 g mąki pszennej
 1 łyżeczka sody oczyszczonej 
1/4 łyżeczki soli 
1/2 szklanki maślanki lub kefiru + 1/2 szklanki wody 
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii 
50 g kakao + 1/2 szklanki letniej wody 
2 duże jajka, w temp. pokojowej 
115 g masła, miękkiego 
200 g cukru granulowanego (dodałam 150 g) 
200 g jasnego brązowego cukru

Mąkę, sodę i sól wymieszać w naczyniu, przesiać. Maślankę wymieszać z 1/2 szklanki wody i ekstraktem z wanilii, odstawić. Kakao wymieszać z 1/2 szklanki letniej wody, dokładnie, by nie było grudek, odstawić do ostudzenia. Jajka roztrzepać w garnuszku (widelcem), dokładnie.Miękkie masło umieścić w misie miksera i utrzeć na puszystą masę. Miksując dodawać cukier, najpierw biały, potem brązowy. Ucierać na średnich obrotach. Nie wyłączając miksera powoli wlewać cienką strużką jajka. Zatrzymać mikser, wlać kakao, zmiksować do połączenia. Na końcu, cały czas ucierając dodawać na zmianę maślankę i mąkę, stopniowo, łyżka po łyżce. Miksować tylko do połączenia się składników, nie dłużej.Dwie okrągłe formy o wymiarach 20 - 21 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Do obydwu nalać ciasta, po równo.Piec w temperaturze 180ºC przez 40 - 45 minut, do tzw. suchego patyczka. Lekko przestudzić w formie, następnie wyjąć i studzić na kratce.
Do przełożenia: 
250 ml śmietany kremówki
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii 
nasionka z 1 laski wanilii 
1 łyżka cukru pudru
Ponadto: 
około 300 g świeżych malin

Kremówkę ubić z nasionkami wanilii, pod koniec ubijania dodając ekstrakt i cukier. Podzielić na dwie części.
Jedną częścią przełożyć blaty ciasta, pozostałą posmarować wierzch. Ozdobić malinami.

* ciasto na zdjęciu jest pieczone w mniejszej tortownicy, proporcje w przepisie są na blaszke o śr.20-21 cm 
w pojedynczych kawałkach ciasta, smietana troche spływała i ciasto troszke sie kruszyło, ale to dlatego ze kroiłam ciasto dopiero co zrobione, po kilku godzinach ładnie i bez problemów sie kroił i wygladał :)



6 komentarzy: