Jabłka, jabłka, jabłka ... teraz jest najlepszy czas na ich wykorzystywanie, jesień pełną parą, a jabłka to nieodzowny jej symbol :)
Ja w domu miałam dobre kilkanaście kilogramów, i jeszcze do dzisiaj z jakąs ich częścią sie zmagam. Najlepszym i najprostszym sposobem to wszystkim dobrze znana szarlotka i ja dzisiaj zaprezentuje już kolejna na blogu. Szarlotka tatrzańska... u mnie wyszła troche gorzej , miała byc wysoka ,wyszła troche niższa ale tak czy siak wyszła całkiem smaczna. Taka najprostsza w smaku , bez nadmiernych przypraw. Polecam wypróbować, bo właściwie dlaczego?:) Przepis pochodzi z Moich Wypieków, i za nim cytuję.
SZARLOTKA TATRZAŃSKA
Składniki na kruche ciasto:
500 g mąki krupczatki
1 margaryna/masło (250 g)
1/2 szklanki cukru pudru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 żółtka
2 łyżki kwaśnej śmietany (min. 18%)
Wszystkie składniki dokładnie posiekać, szybko zagnieść ciasto. Odłożyć
2/3 ciasta na spód, wyłożyć nim formę o wymiarach 25 x 40 cm,
ponakłuwać i wstawić do lodówki na około pół godziny. Resztę ciasta
również włożyć do lodówki (lub do zamrażarki).
Składniki na masę jabłkową:
2 - 3 kg jabłek, najlepiej renety (im więcej, tym lepiej)
cynamon do smaku (około 2 - 3 łyżeczek)
cukier do smaku (można pominąć, jeśli jabłka są słodkie; dałam około 1/4 szklanki)
bułka tarta do podsypania
Jabłka umyć, obrać, wykroić gniazda nasienne, podzielić na ćwiartki,
następnie pokroić w cienkie plasterki (najszybciej zrobić to robotem).
Dodać do smaku cukru i cynamonu, wymieszać (nie odsączać soku).
Schłodzone ciasto dobrze jest podpiec przez około 10 - 15 minut w
temperaturze 160 - 180ºC. Wyjąć, posypać obficie bułką tartą (kilka
łyżek), by pochłonęła nadmiar wilgoci z jabłek. Na to wyłożyć jabłka, na
tarce zetrzeć pozostałą część (1/3) ciasta.Piec około 1 godziny w temperaturze 160 - 180 stopni. Po ostudzeniu posypać cukrem pudrem.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSmak jak w schronisku na samym szczycie Rys! pyszne, pyszne, pyszne! U mnie w domu szarlotke zazwyczaj jada się z gałką lodów (obecnie moje ulubione to srobet malinowy z grycana, idealnie pasuje do jablek). Dziękuje bardzo za przepis! :))
OdpowiedzUsuń