Ciasto SNICKERS

Nie do uwierzenia ale zanim sie zorientowałam wolne juz powoli sie konczy. Za 2 dni sylwester , a po nim powrót do szarej rzeczywistości. Obiecałam w poprzednim wpisie przepisy na pyszne ciasta które gościły u nas w domu na świątecznym stole. Przepisy są stare jak świat. Odnalazłam je gdzies w czeluściach starego zeszytu mojej mamy, o którym kiedyś wspominałam i musze przyznać ze miałam pewne obawy z przygotowaniem ciast z tego zeszytu, bo jak na stare przepisy przystało są pracochłonne , ponadto nigdy nie robiłam tych ciast które przedstawie, a na święta ciasta musze sie udac, wiec adrenalina była :D Ale nie żałuje! Wręcz przeciwnie - jestem strasznie zadowolona z tych przepisów ponieważ ciasta wyszły przepyszne, i postanowiłam sie nimi podzielić z wami. Na pierwszy rzut poleci snickers. Ciasto o którym chyba nie trzeba za bardzo się rozpisywac, bo napewno wiele z was juz robiło to ciasto. Ja szukałam przepisu które by mi najbardziej odpowiadało, jednak we wszystkich z internetu mi coś nie grało, nie pasowało, i ta 'mamina' wersja jest dla mnie idealna. Snickers z tego przepisu jest przepyszny, złozony z 4 blatów - 2 kruche, 1 kokosowo bezowy oraz 1 orzechowo bezowy. Ja za włoskimi orzechami średnio przepadam, i jesli mam wybór wybieram laskowe. Tak więc z moim snickersie są własnie te orzechy. Wszystko świetnie sie komponuje, a całość jest przełożona kremem budyniowym i polana orzechami uprazonymi w karmelu i miodzie. Nie brzmi pysznie?:) jak dla mnie brzmi, i naprawde bardzo polecam ten przepis :D

SNICKERS

/wszystkie blaty pieczemy na blaszce o rozmiarach mniej wiecej 27x17 ( ja piekłam w aluminiowych jednorazowych- najlepiej jest kupić 4 formy i piec w nich 4 blaty) /

ciasto kruche:

300 g mąki pszennej

200 g margaryny lub masła

5 żółtek

1 łyżka kwaśnej śmietany 18%

100 g cukru pudru

 1 łyżeczka proszku do pieczenia

Składniki suche przesiać na blat.Dodac margarynę, przesiekać. Żóltka + śmietane wymieszać i wlać do reszty składników.Zagnieść ciasto. Podzielić na pół i upiec 2 blaty w dwóch osobnych formach. (takich samych). 200 stopni przez około 20-30 minut.

 Wystudzić.

Ciasto kokosowe:

200 g wiórków kokosowych

1 szklanka cukru 

5 białek

Białka ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodac cukier, ubijac do rozpuszczenia sie cukru. Wiórki kokosowe delikatnie wymieszac z ubitą pianą za pomocą szpatułki.Przełożyć na blaszkę. Piec w 170 stopniach przez około 25-30 minut. Wystudzić.

Ciasto orzechowe:

150 g orzechów laskowych

5 białek

2 łyżki bułki tartej

1 łyżeczka proszku do pieczenia

3 łyżki cukru 

Orzechy zmielić, nie musi być na pył, ale na bardzo drobno. Białka ubić na sztywną piane, pod koniec ubijania dodac cukier, ubijac do rozpuszczenia sie cukru. Następnie dodac bułkę tartą, proszek do pieczenia i orzechy i delikatnie wymieszac szpatułką.Przełożyć na blaszkę, piec w 170 stopniach przez około 25-30 minut.Wystudzić.

Krem budyniowy:

1 litr mleka

5 łyzek mąki pszennej

6 łyżek mąki ziemniaczanej

Kilka łyzek cukru do smaku budyniu 

400 g miękkiego masła

Z litra mleka odlać około 1,5 szklanki do osobnego garnuszka. Wymieszać z mąkami dokładnie. Pozostałe mleko zagotowac z cukrem. Następnie ostrożnie, cały czas mieszając wlać mieszanine z mleka i mąki. Mieszac cały czas gotując, az budyń zrobi sie bardzo bardzo gęsty ( mama sie zawsze śmieje ze można sobie nim oko wybić xD) Budyń ugotowany wystudzić porządnie.

Masło ubić na puch, jeśli budyń wyszedł niesłodki, mozna do masla dodać troche cukru by masa była słodkawa. Gdy masło sie ubije, dodaje zimny budyń, łyzka po łyzce, to bardzo wazne. Dokładnie miksujemy. Jeśli masa budniowa jest mało puszysta odrobine grudkowata,warto dodac po łyzce mleka, aż uzyska sie taką konsystencje masy jaką sie planuje.

Orzechy prażone:

około 150 g orzechów laskowych posiekanych

200 g masła

kilka łyzek miodu do smaku

około 50 g cukru

Cukier rozpuścić na suchej patelni i skarmelizować. Dodać masło i wymieszać do połaczenia. Nastepnie orzechy i prażyć je, dodac miód do smaku.

przełożenie:

spód kruchy > krem budyniowy>ciasto kokosowe> krem>ciasto orzechowe>krem> drugi spód kruchy. Boki wysmarowac również kremem. Na wierzch kruchego wykładamy orzechy i równomiernie rozkładamy. Ciasto schładzamy najlepiej na noc az blaty zmiekną i całość będzie sie ładnie kroić :)

Smacznego:)